Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Czytali temat:
Martyna . Mirek Biłek Michał Miętki Karolina Ziemba Martynka1985 Flismalemp01 Ewelina Ka (7692 niezalogowanych)
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Izzy napisał:

panie janek wróć pan jak wytrzezwiejesz napisała że nie chciała sprzątać i jeszcze szukać zleceń oraz ponosić koszty związane z firmą

dzisiaj ani kropelki od rana
a do tego, żeby prowadzić własną firmę to trzeba mieć to coś
charakter, samodyscyplinę, kondycję psychiczną i jeszcze od ch i ciut ciut
a nie tłumaczyć się brakiem chęci na coś
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
nie mów izzy że ciebie bussineswomen nie stać na wykwalifikowaną sprzątaczkę za 400 nok
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1189 Postów

(Izzy)
Maniak
jasta102 napisał:
Izzy napisał:

panie janek wróć pan jak wytrzezwiejesz napisała że nie chciała sprzątać i jeszcze szukać zleceń oraz ponosić koszty związane z firmą

dzisiaj ani kropelki od rana
a do tego, żeby prowadzić własną firmę to trzeba mieć to coś
charakter, samodyscyplinę, kondycję psychiczną i jeszcze od ch i ciut ciut
a nie tłumaczyć się brakiem chęci na coś




no już lepiej to prawda prowadzenie firmy nie jest łatwe a tu jeszcze co miesiąc sępy po wypłatę przychodzą hehe żart
łatwiej jest pensję zgarnąć niech inni się martwią i ci cwani co im spływa co miesiąc bezstresowo
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1189 Postów

(Izzy)
Maniak
Andre ved mark napisał:
nie mów izzy że ciebie bussineswomen nie stać na wykwalifikowaną sprzątaczkę za 400 nok


pomyliłam się to ty miałeś butelkę odstawić nawet gdyby było mnie stać to wolę sobie zapłacić a ty możesz zacząć wyliczać ile bedę miała dziennie spokojnie wyrabiam godz i 30 min
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
Izzy napisał:

no już lepiej to prawda prowadzenie firmy nie jest łatwe a tu jeszcze co miesiąc sępy po wypłatę przychodzą hehe żart
łatwiej jest pensję zgarnąć niech inni się martwią i ci cwani co im spływa co miesiąc bezstresowo

no no
niewiasta i potrafi co mądrego napisać
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak


Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
3272 Posty
Jon Doe
(Joseph)
Maniak
Hilton napisał:
Joseph napisał:

żeby otworzyć firmę to trzeba mieć trochę środków własnych, ewentualnie zdolność kredytową, wiedzieć jak szukać zleceń, wystawiać faktury (mieć księgowego od tego) i sporo innych spraw ogarniać. No i rynek docelowy "pojedyncze gospodarstwa domowe"... bo w przemyśle to nikt sie nie bawi w jednoosobowe działalności gospodarcze tylko zleca poważnej firmie takie coś i ma gdzieś jakieś płotki ...


dziwne dla mnie jest to że jak ktoś już ma te 300-400kr/t na własnej działalności i twierdzi że mógłby pracować więcej, ale mu sie nie chce/może to nie zatrudni sobie kogoś do odwalania czarnej roboty za 150kr/t .........


baśnie z tysiąca i jednej nocy....

znam juz takich od uja i więcej, ot jeden elektryczyna zarobił jednego miesiąca ponad 50k brutto i sie chwalił że on to pół bańki lekko rocznie wyciąga i już tak od trzech lat ciśnie, a tu zonk:

skattelister.no/skatt/sok/?

ledwie chłop co roku 300 tyś przekracza, a te 50 tyś raz sie trafiło bo terminy były i naginał po 70h tygodniowo z nadgodzinami....


Jozek, wez ty sie palnij w leb, jakie srodki do otworzenia firmy sprzatajacej, jednoosobowej?? Jaki ksiegowy do wystawiana faktur??? W "mamucie" kazdy wystawi sam, nigdy do tego nie mialam ksiegowego, chyba by mnie musialo pogiac. A w zdobyciu klientow tez problemu nie mialam
Poza tym pisalam ze traktowalam te prace przejsciowo, teraz mam lzejsza, za biurkiem, a swoje prace oddalam komus innemu i nie bawie sie juz w firme, bo sprzatanie to nie jest zajecie do emerytury.[/quote]


chodziło mi o tekst o działalności ale w budowlance (jednym młotkiem to sie fimy budowlanej nie otworzy), do otwarcia firmy sprzątającej to dużo mniej potrzeba na "rozruch"....

dalej nie rozumiem jak można mieć 300-400kr/t ogarniać księgowość, głowę na karku do łapania zleceń i cisnąć samemu na mopie parenaście godzin tyg( z wyboru) , jak wystarczy w takiej sytuacji zatrudnić kogoś i pierdzieć w stołek i łapać następne zlecenia, przecież to już tylko formalność........

ech marzyć wolno... dalej widzę bajki i baśnie......
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
44 Posty

(Kow@lski)
Nowicjusz
Joseph napisał:
Hilton napisał:
Andre ved mark napisał:

Moze, tylko wtedy bedzie miec te nieszczesne 150/t.


jak otworzy firmę to 350 a jak nie to 150


Ty sie droczysz, czy na serio jestes taki durny? Zaczynam juz watpic, ze twoj umysl jest w stanie otworzyc sie na informacje i wiedze.
Tak, wlasnie tak, jak sobie otworzy firme to moze miec 350 i wiecej, a jak bedzie zatrudniona w takiej firmie to nie dostanie wecej niz 150.
Czy to jest dla ciebie zrozumiale? Prosciej sie juz wyjasnic nie da, a wyjasniam od rana....
A ty, jesli jestes sprytny (hmmm?), to tez zaloz sobie firme np. budowlana. Takie firmy maja np. BiZi i z tego co pamietam Kow@lski, zapytaj ich, czy pracuja za 250/t tak jak ty i czy by sie to im oplacalo. Zobaczysz co odpowiedza i czy ewentualnie bedzie sie to oplacalo tobie.
Pozdrowionka


żeby otworzyć firmę to trzeba mieć trochę środków własnych, ewentualnie zdolność kredytową, wiedzieć jak szukać zleceń, wystawiać faktury (mieć księgowego od tego) i sporo innych spraw ogarniać. No i rynek docelowy "pojedyncze gospodarstwa domowe"... bo w przemyśle to nikt sie nie bawi w jednoosobowe działalności gospodarcze tylko zleca poważnej firmie takie coś i ma gdzieś jakieś płotki ...


dziwne dla mnie jest to że jak ktoś już ma te 300-400kr/t na własnej działalności i twierdzi że mógłby pracować więcej, ale mu sie nie chce/może to nie zatrudni sobie kogoś do odwalania czarnej roboty za 150kr/t .........


baśnie z tysiąca i jednej nocy....

znam juz takich od uja i więcej, ot jeden elektryczyna zarobił jednego miesiąca ponad 50k brutto i sie chwalił że on to pół bańki lekko rocznie wyciąga i już tak od trzech lat ciśnie, a tu zonk:

skattelister.no/skatt/sok/?

ledwie chłop co roku 300 tyś przekracza, a te 50 tyś raz sie trafiło bo terminy były i naginał po 70h tygodniowo z nadgodzinami....


E tam, najlepsze zlecenia oczywiście dostaje tzw. poważna firma, która ceduje zlecenia na mniej poważną, a na końcu przychodzi zupełnie niepowazna z dwoma Rumunami albo Afgańczykami plus księgowa
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
2929 Postów
markus d
(Andre ved mark)
Maniak
a kapitał ??? ..........chyba trzeba mieć jakiś kapitał oprócz księgowej żeby otworzyć bussines
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
44 Posty

(Kow@lski)
Nowicjusz
Andre ved mark napisał:
a kapitał ??? ..........chyba trzeba mieć jakiś kapitał oprócz księgowej żeby otworzyć bussines

Kapitał? Jaki tam kapitał?
Jedyny kapitał to główka.
Myślisz od czego taki Rock'n'feller zaczynał?...od kilograma kartofli, z których wykombinował frytki.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok